wtorek, 17 maja 2016

Bal, rozmowy i kąpiel

Witajcie,
Na ostatnim balu wszyscy bawiliśmy się niemal do rana i co wyjątkowo zaskakujące - nie przerwała go żadna katastrofa. Rano nasi przyjaciele wrócili do swoich domów, Anna wzięła się za usypianie Leny, a ja i Jack wykończeni tańcem, rozmowami i krótkimi przemowami do poddanych zasnęliśmy od razu w pięknych, balowych strojach. Obudziłam się pierwsza, koło czternastej. Poprosiłam jedną z służących o przygotowanie kąpieli, po czym na chwilę udałam się do siostry. Spała w bujanym fotelu, z córką na rękach, więc nie chciałam jej budzić. Już miałam wrócić do komnaty gdy zaczepił mnie Kristoff.
- Coś się stało? - zapytałam widząc jego przerażoną minę.
Pokręcił głową, ale po chwili kiwnął nią. Uniosłam brwi.
- Za chwilę dwudziesty szósty. - powiedział.
- No...
- Dzień Matki do jasnej ciasnej! - wrzasnął. - Muszę znaleźć coś dla Anny!
Przewróciłam oczami ze śmiechem.
- Powodzenia. - klepnęłam go w ramię po czym odeszłam zostawiając go z bezradną miną na środku korytarza.
Za niedługo Dzień Matki, no tak. Teoretycznie (i nawet praktycznie) nawet ja mogłabym już go obchodzić... Ale nie, trzymajmy się tego, że trzeba być matką w stu procentach. Być matką... Za niedługo naprawdę będzie mnie to dotyczyć. Czy naprawdę jestem na to gotowa? Pamiętam, że dopiero co przekonywałam Annę, że to ona sobie poradzi, ale... Sama już nie wiem.
Rozmyślając nad tym wszystkim sprawiłam przypadkiem, że woda w wannie pokryła się cienką warstwą lodu. Wyszłam więc i otuliłam się bawełnianym ręcznikiem. Nie mogę znów zacząć się zamartwiać, to może tylko pogorszyć sytuację.
Tylko skąd wiedzieć, że naprawdę... dam radę?



- Elsa.

8 komentarzy:

  1. Hejka naklejka rozdział super i generalnie na tytule jest napisane kąpiel i wtedy już mi się oczka zaświeciły al nie było tego czego się spodziewałam.
    1!!!!!!! Weny.

    OdpowiedzUsuń
  2. wgl 380 rozdział gratki!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz radę El!!!!! Jestem z tobą!!!!😻😆🌺🐱💗👯🎀👯🎀👯
    2!

    OdpowiedzUsuń
  5. Elsa, jasne, że dasz radę! Przeżyłaś tyle niebezpieczeństw, że dziecko to przy tym Pikuś! XD

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgodzę się z Marti:)

    OdpowiedzUsuń