Witajcie,
Wczoraj późnym wieczorem, Jack powiedział do mnie gdy byliśmy razem w pokoju:
- Mam pomysł, Elsuś.
- Już się boję. - uśmiechnęłam się.
On podszedł do szafy i wyjął z niej dziwne zawiniątko.
- Co tam masz? - zapytałam.
- Namiot. - wyszczerzył do mnie zęby. - Chodź, wymkniemy się i nikt nas nie zobaczy.
Po czym pociągnął mnie do tylnego wyjścia z zamku. Było ciepło chociaż Księżyc świecił w pełni na niebie od dłuższego czasu. Wokół nas było strasznie ciemno, a Jack prowadził mnie do lasu. Potykałam się na kamykach, z których wyłożona była ścieżka, której nawet nie mogłam dostrzec.
- Jack, zgubimy się. - nie wiem czemu nie mogłam powstrzymać śmiechu.
Coś w jego zachowaniu było zabawnego i uroczego. Biegł ciągnąc mnie za rękę wśród drzew w prawie totalnej ciemności i posyłał mi ciepłe uśmiechy.
- Spokojnie. - powiedział.
Wreszcie wyszliśmy na niedużą polankę.
- Odpocznij, a ja rozłożę namiot. - powiedział.
Usiadłam na trawie całkowicie wykończona i zrzuciłam buty. Położyłam się na plecach i zaczęłam wpatrywać się w gwiazdy. Po chwili Jack położył się przy mnie i westchnął kładąc dłoń na mojej.
- Cudnie widać tu niebo. - powiedział.
- Dawno nie widziałam aż tylu gwiazd. - westchnęłam.
Oglądaliśmy nocne niebo jeszcze długo, a potem Jack pomógł mi wejść do namiotu. Był bardzo mały, ale przytulny.
- Jesteś naprawdę kochany. - powiedziałam uśmiechając się do męża.
- Wiem. - uniósł dumnie głowę. - A teraz... - przysunął się z niebezpieczną miną. - ... chyba nie sądzisz, że od tak dam Ci iść spać?
- Oczywiście, że nie. - rozpięłam zamek sukienki z uśmiechem.
Zasnęliśmy dopiero gdy niebo zaczęło robić się różowe. A jutro wyruszymy naszymi cudownymi saniami do ostatniego miejsca naszej podróży. Już nie mogę się doczekać...
- Elsa.
Pefsa?
OdpowiedzUsuńPefsa xd
UsuńOyey, Elsa ja się znowu ciebie pytam: od kiedy ty się na TO zgadzasz? xD
Hm. W końcu to je chyba podróż poślubna, więc mam dla cb wytłumaczenie xd
No więc...
Pozdrawiam i
Pa!
Druga!
OdpowiedzUsuńElsa! Ja znowu cię nie poznaję! No ale się cieszę! ! XD
UsuńCzekam na next!
3
OdpowiedzUsuńEl? Dobrze sie czujesz? Może tobie coś zaszkodziło?
Jack i jego pomysły... -,- namiot XD
4?!
OdpowiedzUsuńOMG OMG OMG OMG (moja psychika się przeciąża xS)ps.Też ni mogę się doczekać jakie genialne miejsce zabierze Cię Jack xD ;-;
Els, bez komentarza.. XD
OdpowiedzUsuńAle wiesz co, cieszę się, że się zmieniłeś na taką.. XD
Elso Ty szczesciaro!!
OdpowiedzUsuń