czwartek, 20 sierpnia 2015

No co to ma być?!

Hejo,
Nigdy nie uwierzycie co się stało. Więc zacznę od wczorajszego wieczora. Do mojego pokoju wpadł Hans, tak ten Hans.
- Kochanie, chciałem ci powiedzieć że wróciłem.
- Och, to cudownie, ale idę teraz się wykąpać i spać, więc wyjdź... proszę.- tak kłamałam wcale ta wiadomość nie była cudowna, ale serio szłam się kąpać, a ostatnie słowo wypowiedziałam niechętnie.
Ale Hans wyszedł, a ja wzięłam długą relaksującą kąpiel, oczywiście dalej nie miałam piżamy więc musiała wystarczyć mi bielizna, kiedy byłam ubrana, poszłam do łóżka i nie wiem kiedy zasnęłam, ale to co się stało rano przechodzi ludzkie pojęcie... więc.
Gdy obudziłam się rano nie byłam w swojej sypialni tylko w sypialni Hans, obok oczywiście leżał Hans, a ja nie dość że całkiem... naga to jeszcze związana ( znowu), chciałam zacząć krzyczeć, ale nie mogłam usta miałam zawiązane chustką. Musiałam czekać aż Hans się obudzi i łaskawie mnie rozwiąże, a kiedy to zrobił poszłam do swojej sypialni i wzięłam kąpiel długą i antybakteryjną. Później napisałam list do Kristoff' a o tym co się w nocy stało i żeby mi wybaczył, a później dałam go mojej pokojówce.
Po południu postanowiłam porozmawiać z Hansem.
- Możemy porozmawiać?- zapytałam wchodząc, ale to co ujrzałam było przerażające. Hans w łóżku z jakąś pokojówką ( współczuję jego przyszłej żonie, a nie to przecież najprawdopodobniej ja)
- Tak, wejdź.- wygonił pokojówkę i ubrał się.
- Czy możesz mi wyjaśnić co się stało w nocy?
- No cóż, chciałem cię, więc po ciebie poszedłem, a później... mam mówić ze szczegółami?
- Nie tyle mi wystarczy. Jak w ogóle śmiałeś ściągnąć ze mnie moją piżamę?
- Nie miałaś na sobie piżamy. - uśmiechnął się i wtedy poczułam że BUUUM... bomba we mnie pękła, zaczęłam się drzeć i bić go, a skończyło się tym że znów wylądowałam w jego łóżku naga i skrępowana sznurami.


- Anna

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. !@#$/^&*() TY TRYNKIEWICZU !@#$/^ !!! JAK MOGŁEŚ JEJ TO ZROBIĆ?!!! NASZA ARMIA OBETNIE CI ZA TO TWOJE JAJA!!!

      Usuń
  2. ADAGIO LECI 8484933 KM NA GODZINĘ NA SWOICH MARNYCH SKRZYDELKACH ŻEBY RATOWAĆ ANKE
    JUŻ DA HANSOWI TAK W TWARZ, ŻE POŻAŁUJE ŻE SIĘ TEN DUREŃ URODZIŁ ;--;

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak mogłeś ty ruda wiewiórko?! Armie po ciebie przyjdą!!! Wypuść naszą anie i won!!!!!!XD
    ~nati

    OdpowiedzUsuń
  4. I jeszcze:
    3!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. *buuum jebudu!* Hans zasluzyles na wieczne cierpienia w Piekle. Już ja się o to postaram....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha piekło to nasza armia mu zrobi ;-;

      Usuń
    2. Piekło dla niego zbyt dobre; _;

      Usuń
    3. Kiedy wkurzona Wika siedzi na tronie dla niego nie ma ratunku xD

      Usuń
  6. Jeśli przez ciebie !@#$/^ wiewióro Ania będzie w... w... ciąży... To przysięgam ze osobiście (no chyba ze ktoś zechce pomoc :) ) zapewnimy ci tortury godne króla Hansowia ;3

    OdpowiedzUsuń
  7. BŁEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!
    JEB JEB ŁUB! ŁUBUDUBU!
    (Zabiła Hansa)

    OdpowiedzUsuń
  8. TY &*@^!*516%*&%&! WIEWIÓRKO NA STERYDACH Z CHINSKIEGO!!! JAK KRIS SIĘ DOWIE TO CI NOGI Z ^&^% POWYRYWA~!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń