Witajcie,
Dziś rano obudziłam się sama w łóżku. Zdziwiłam się, że nigdzie wkoło nie ma Jack'a, więc założyłam szlafrok i wyszłam na balkon. Nie było go również tam, ani nigdzie w zasięgu wzroku. Zapukałam do łazienki.
- Jack? Jesteś tam?
Poczułam wielką ulgę słysząc zza drzwi:
- Owszem, Śnieżynko.
Po chwili drzwi otworzyły się i Jack stanął w nich z otwartymi ramionami. Przytuliłam się do niego mocno.
- Wystraszyłam się. - szepnęłam.
Uśmiechnął się tylko i odwzajemnił uścisk.
- A właściwie to czemu wstałeś tak wcześnie? - zapytałam.
Jack podrapał się w głowę.
- Ee... jakoś tak się obudziłem... i uznałem, że nie ma co spać. - powiedział.
- Mhm... - spojrzałam na niego podejrzliwie, ale z uśmiechem.
- Oj, Elso, już sobie nic nie myśl. - zaśmiał się i objął mnie.
Pocałowałam go, ale gdy od razu powędrował dłońmi do guziczków mojej koszuli nocnej, przerwałam pocałunek i wykonałam ostrzegawczy gest palcem wskazującym.
- Żadnych takich. - powiedziałam.
- Czemu? - jęknął, jednak na jego twarzy czaił się chytry uśmiech.
- Nie teraz. - odrzekłam po chwili i wyszłam z łazienki.
Udałam się do Anny (na szczęście już nie spała - karmiła Lenę) i opowiedziałam jej o dziwnym zachowaniu Jack'a przy tłumaczeniu po co tak wcześnie wstał.
- Jak dla mnie... - Ania zrobiła zamyśloną minę. - ... to on się gdzieś wymyka. Coś knuje. Nie wiem czy w dobrej sprawie, czy nie, ale lepiej mieć go na oko.
Kiwnęłam głową. Po chwili siostra kontynuowała swoją myśl:
- No chyba, że robi Ci niespodziankę... To głupio by było gdyby coś dla Ciebie robił i na przykład przyłapał Cię na śledzeniu czy coś takiego.
- Nie chcę go śledzić. - zaprzeczyłam szybko. - Chcę tylko mieć gwarancję, że nic mu nie grozi i, że nie robi niczego... niewłaściwego.
Tym razem Anna kiwnęła głową.
- Niestety nie wiem jak to zrobić. - powiedziała.
- Pomyślę nad tym. - stwierdziłam i wróciłam do sypialni.
Na szczęście Jack dalej tam był.
- Elsa.
PIERWSZA xD
OdpowiedzUsuńOjooj xD Jack coś kombinuje :3 to pewnie coś z tą tajemniczą niespodzianką....;-;
UsuńPs. Elso opiszesz nam kiedyś Lenkę pliss.. :D
druga! Jak coś knuje.... są dwie opcje...1. To coś jest związane z miesiącem miodowym. 2. On zdradza El...
OdpowiedzUsuńWolę pierwszą opcję.
Błagam! Niech Jack napisze co on robi! Bardzo cię proszę :D
Jack*
UsuńJackuś! Co ty kombinujesz?! Zaczynam się bać, hihihihihi!
OdpowiedzUsuńTRZECIA! <3<3<3<3<3<3<3<3
UsuńCzwarta? Ok, rozdział super, szkoda tylko, że taki krótki... A poza tym, Jack ciągle tylko o jednym XD
OdpowiedzUsuńPiąta D; Nie jest tak źle, nie? XD Jackuś, co ty tam kombinujesz? X3 XD ^3~
OdpowiedzUsuńszósta? Jack coś knuje...są trzy opcje. 1. to coś związanego z miesiącem miodowym. 2. zdradza El. 3. Nadal się wkurza na Clinta i próbuje coś zrobić (mało prawdopodobne...). Spoka ja czekam na NEXTA i WENY!!!
OdpowiedzUsuń*spoko
UsuńSiódma... Pewnie przygotowania robi do podróży pislubnej, hehehe
OdpowiedzUsuń