czwartek, 21 stycznia 2016
Wycieczki i ich konsekwencje
Hejo,
Przepraszam że ostatnio nie pisałam,ale wraz z moją rodziną wychodziliśmy z zamku rano i wracaliśmy wieczorem, a po powrocie byłam zbyt męczona żeby cokolwiek zrobić cokolwiek oprócz położenia się spać. Jeździliśmy na lodowy wierch nowymi saniami Kristoff'a, do trolli i do miasta.
Dziś rano wstałam i poszłam do gabinetu Elsa, aby zobaczyć czy Elsa i Jack już są, no i oczywiście z gabinetu dochodziły głosy, więc nie chciałam i przeszkadzać, gdy wróciłam do pokoju usłyszałam kichanie i smarkanie, to był Kristoff.
- Słońce co ci jest?
- Chyba się przeziębiłem.
- Pójdę do Leny sprawdzić czy nie ma gorączki.- gdy weszłam do pokoju zobaczyłam całą czerwoną i mokrą od potu małą dziewczynkę leżącą w łóżku, podeszłam i sprawdziłam czoło dziecka, moja córeczka była gorąca. Szybko pobiegłam do gabinetu medyków, ci szybko przybiegli i zabrali Kristoff'a i Lenę do swojego gabinetu. Wieczorem do pokoju wbiegła Elsa.
- Anna! Nic ci nie jest? Słyszałam o Kristoff' ie i Lenie.
- Elsa, spokojnie mi nic nie jest.- Elsa się uspokoiła i położyła się obok mnie, gdy usnęła do wleciał Jack i zabrał ją do ich sypialni.
Przepraszam że tylko tyle, ale jestem wyczerpana tymi wyprawami i chorobą męża i córki.
- Anna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anna słyszała odgłosy? Hmm... ciekawe :D Świetny rozdział (pomińmy fakt, że trochę krótki za to bardzo szybko wrzucony :)). Czekam na next'a! Pozdrawiam i duuużo weny!!
OdpowiedzUsuń~Alissa
Usuń( ͡¬ ͜ʖ ͡¬)
XDxDXdXdxd
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHm... świetny rozdział, chociaż krótki.♥♥♥
OdpowiedzUsuń||Jenny Ice||
Super. Współczuję wam. Ania uważaj aby się niezarazić, Elsa i Jack też.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrowia
( ͡° ͜ʖ ͡°) hyhyhyhyhy xD
OdpowiedzUsuńOk xd nieważne xd
Rozdział super xd
Więcej nie napiszę bo idę się do sql szykować xD
Niech Lenka i Kristoff wracają szybko do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńNiech Lenka i Kristoff wracają szybko do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńNo. Współczuję. Też jestem chora, ale pozdrawiam i weny!
Usuń